Ojcostwo duchowe
Nota o książce
Skąd mamy czerpać doświadczenie w relacji z Bogiem, jeśli sami jesteśmy jeszcze nie przygotowani, bądź trudno nam wyodrębnić Jego głos z natłoku różnych szeptów? Ewagriusz z Pontu, nazwany przecież mistrzem życia duchowego, wskazuje nam drogę do poznania, w oparciu o relację „mistrz – uczeń”, w doskonałej jej odmianie „ojciec – syn”.
„Wszak jam was zrodził przez Ewangelię w Chrystusie Jezusie” – mówi już św. Paweł w Liście do Koryntian. Paweł stał się więc „ojcem” dla swoich uczniów, aby ich ubogacić poprzez swoistą „duchową adopcję”. Ewagriusz w swych rozważaniach wskazuje na zadania ojca duchowego, który ma poprowadzić „drogą opartą na wypełnianiu przykazań ewangelicznych „od złości ku cnocie”, a następnie, przez pouczenie, „od niewiedzy do poznania Boga”.
W kontekście współczesnego „wyzwalania się” spod jakichkolwiek „ojcowskich” porad jest to książka bezcenna. Wskazuje też, że „ojcostwo” nie jest żadną instytucją, a darem i charyzmatem Boga. „Jeśli przekazywanie mądrości Bożej jest istotnym aspektem ojcostwa, to staje się zrozumiałe, że ojcostwo duchowe jest naśladowaniem ojcostwa Chrystusowego”.